|
Michaił Michajłowicz Dubikowski. Osoba, której szukam. Zaginiony w Niemczech w 1945 roku. RavensbrückMichaił Michajłowicz Dubikowski. Osoba, której szukam. Zaginiony w Niemczech w 1945 roku. Ravensbrück.
Akulina Naumovna Dubikovskaya 4. Pan Michaił Dubikowski ojciec MMD. Wyjechał do Polski przed rewolucją, zabrał go ojciec, dał Anastazji Romanownej Żigunowej majątek i ziemię (jak rozumiem, nie ożenił się z nią), sprzedała, a pieniądze „jadła, roztrwoniła i roztrwoniła". Syn Misha dorastał w sierocińcu, gdzie uczył się niemieckiego. Mieszkaliśmy w Kalinowce w rejonie Mścisławskim. 5. Dzieci MMD i AND: Anna (10.11.1937 to tekst jej wspomnień), Taisa, Valentin. 6. Brat ARZh - Żygunow Władimir Romanowicz, bohater Związku Radzieckiego, pilot. Michaił był dowódcą brygady czołgów po fińsku, kula przeszyła policzki, gdy krzyczał „hurra", znał niemiecki w sierocińcu. Drugą wojnę światową poznaliśmy w Kalinowce, potem mieszkaliśmy w Mścisławiu. Nie przyjęli rezerwacji w statku kosmicznym, mechanik był kierowcą ciągnika. Wszedł do służby Niemców jako kierowca ??, nie brał udziału w sprawach policyjnych, gorliwymi policjantami byli Samusev i Dubikovsky Andrei (jego imiennik). Misha ostrzegał przed nalotami, ukrył 12 dziewcząt pod swoim piecem. Prowadził oficera. Kuryshev był szefem policji w Mścisławiu. Syn Kuryszewa był w KA. Mishka pracował w samochodzie. Gdy Niemcy zaczęli się wycofywać, pojechaliśmy do Borysowa, potem do Wilejki, przez Odrę, Magdenburg, Niemcy byli w samochodach i Mishka przyjechał do ciężarówki, gdy trzeba było przenieść rodzinę. Podczas odwrotu Niemców (1942 ??) jeździliśmy wozami dla Niemców, był Borysow, potem przez rok mieszkali w Wilejce, z Polakami o imieniu Terpitsky (na zdjęciu Ledya, Yadya, Stefan , Anna na prawo od stracha na wróble). W ich domu mieszkali miejscowi. Partyzanci Maszerowa zebrali się na ich miejscu. Maszerow? zaprosił Michaiła do oddziału, odmówił. Michaił ostrzegł partyzantów, że jutro spalą las - wyjdź, las naprawdę płonął. Mężczyzna Platon, rybak z Wilejki, kochał Kulinę, poprosił o pozostanie, odmówiła, Misza przyjechała po nich na maentak, jego matka Nastya była w szpitalu, mówi - tak, no, ale po drodze się spotykają ją i zabierz ją ze sobą. Czy jadą do Orlyau? Mieszkali u pani Klemczyńskiej. Mieszkał w pobliżu berlińskiej wysepki? Miasto Orlyau, Magdenbur, Ondenburg (Anna wspomina słowa). Trafiliśmy tam z Wilejki, gdzie Niemcy dali nam dom, (koniec 1944-początek 1945) nie pracowali, po prostu tam mieszkali. Mishka zostawił ich i zabrał Niemców, a jego rodzina została w nocy nieoczekiwanie aresztowana i wysłana do obozu zagłady. Magdeburga? 80 km od Berlina, zajętych w tym domu. W pobliżu tego obozu płynęła rzeka, rzucono w nią kamień i leżała na wodzie z tłuszczu. Wszyscy byli ubrani w pasiaki, Żydzi zostali spaleni.Na początku byli w tym obozie (nazwa nie jest znana), gdzie wyrzucono ludzi i przyszła ich kolej (zostało kilka dni). Umyli głowy żrącą substancją. Nadzorca Baba zapytał: Gdzie jest twój mąż? Dlaczego cię nie zabierze? Następnie zaproponowała Akulinie za złoto (w Borysowie sprzedali krowę za 8 złotych monet), aby przenieść je do mniej okrutnego obozu. Przemalowała go i sfotografowała (kobieta na zdjęciu), zrobiła dokumenty i przekazała do Rovensbrück, w obozie kobiecym, truły je psami, żeby nie zjadły kleiku, szły do kopców (zakopana żarówka) i wokół kopców rozstrzeliwano ludzi, karmiono (rutyka, rzepa) za ogrodzeniem, ziemniaki pełzały pod karabinami maszynowymi. Trzeba było mieć czas na zebranie żarówek i powrót, żeby nie uruchomiły prądu. Akulina po prostu nie miała czasu, rzuciła żarówkę, a Niemiec ją zobaczył i powiedział: puch, puch tam i wysłał do mycia toalet. Mishka przyjechał do obozu, kobieta powiedziała, że prawie się spalili, rozpalił się i rzucił się na Niemców (stąd wersja, że został zabity), zwłaszcza, że taki przypadek już się zdarzył. Akulina trochę uratowała. Misza powiedział: jadę na granicę szwajcarską, zabiorę oficerów i wrócę po was. Nikt go więcej nie widział. Tymczasem strażniczka niemiecka mówi: Idź do pracy, żeby jedzenie było normalne, Akulina woziła pudła na wózku, ale nie wiedziała, co w nich jest, a potem poszła do magazynu i tam robią naboje za sobą 3 drzwi. Mieszkał: barak, łóżka na 2 kondygnacjach. Nie mieszkali tam długo, nawet worka ziemniaków nie zjedli, wszystkich zabrali na Marsz Śmierci, a Anka poszła do bunkra po taczkę i nie mogła jej ściągnąć, udało im się wydostać . Na górze koszary, na dole fabryka nabojów. Profesor-więzień był nakarmiony i nie mógł już chodzić i jeść. Odejdź, mówi, że zbombardują, Niemców już nie było. Początkowo samoloty wystrzeliły folię, aby działa przeciwlotnicze nie słyszały i jak horror zaczął bombardować. Shurka, 14-latek, jeździł z nimi z Białorusi, naprawiał samochody, znikał po bombardowaniu, chodził z nimi z Białorusi, mieszkał w sąsiednim baraku. Syn siostry Moti. Akulina miała wiele sióstr i braci. Pojechaliśmy nad Odrę, był most pontonowy, pomodliliśmy się i odjechaliśmy. Gdy się poruszali, został zbombardowany. Meble, śmieci, ludzie unosili się na rzece. Amerykanie zaproponowali odejście. Niedaleko obozu stały amerykańskie samochody, kto chce jechać do Ameryki, zabierzemy, a mama mówi: chodźmy uciekać i wtedy kapitan Nikołajew nas uwolnił. Akulina dołączył do kapitana Nikołajewa. Anna wspomina: Nikołajew z kobietą i Ania poszli po jagody, Ania zobaczyła nogę wystającą z siana i powiedziała Rosjanom, że złapali niemieckich oficerów pod podwójnym sufitem. Kapitan Nikołajew (dał rezerwację do Kaliningradu, komendant da mieszkanie, pracę), ostrzegł, żeby nie jechać na Białoruś, gdzie jest dewastacja. Akulina powiedziała: Nie, Mishka mnie tam nie znajdzie. Rosjanie dali konie i papier. Konie ukradli Polacy. Dali innym. Przyjechaliśmy do Sutoków, powiat Mścisławski, mieszkaliśmy tam do 1991 roku. Istnieje szansa, że MMD nie został zabity. Babcia przypomniała sobie piosenkę obozową, którą Google znalazł Ravenbrück. Mieszkamy pod Berlinem Co było w Google: (Mieszkamy pod Berlinem, wyspa otoczona wodą ...... Jest mała równina i obóz koncentracyjny z elektryczną ścianą. Mieszkamy pod Berlinem Anna nie pamięta nic o Niemcach, którymi jeździł Misza. Samochody i tak dalej. Kola służył z Michaiłem wraz z niemieckimi oficerami.
Telegram: @firstingoogle1 |
© 2024
ArchiLine Wooden Houses
114-49, Necrasov str., Minsk, Republic of Belarus, 220049
El sitio funciona con Nestorclub.com |